Wiele z roślin rozpowszechnionych od lat w Europie Środkowej i Wschodniej przywędrowało w te regiony z okolic Azji oraz krain śródziemnomorskich. Jednym z nich jest niepokalanek mnisi. Często stanowi on element ozdobny w ogrodach, ale to nie jego jedyne zalety. Ta roślina przypominająca lawendę posiada także szereg właściwości zdrowotnych. O tym jakich, wspominamy poniżej.
Owoce niepokalanka przypominają pieprz, toteż bywa nazywany także niepokalankiem pieprzowym. Właśnie w owocach zawarta jest większość substancji leczniczych. Jego głównym walorem estetycznym pozostają jednak liście (o korzennym aromacie) oraz fioletowe kwiatostany. Wiecznie zielony krzew może osiągać nawet do 5 metrów wysokości.
Niepokalanek mnisi zastosowanie
Stosuje się go w ziołolecznictwie w różnorodnych formach – jako składnik naparów, nalewek, tabletek czy okładów.
Niepokalanek mnisi ma zastosowanie fitoterapeutyczne szczególnie ze względu na swoje korzystne oddziaływanie na gospodarkę hormonalną organizmu.
O ile jednak u kobiet sprawdza się przede wszystkim jako składnik leków ułatwiających przejście menopauzy oraz w zespole napięcia miesiączkowego (ma działanie rozkurczowe, to u panów jest to środek zapobiegający
problemom natury seksualnej (głównie przedwczesnego wytrysku). Łagodzenie objawów klimakterium wiąże się z tym, że owoce niepokalanka oraz ich przetwory hamują nadmierne wydzielanie prolaktyny. Czyni to z rośliny także skuteczny element kuracji hormonalnych w przypadku mastopatii, mastodynii, mastalgii, ale również endometriozy (zapalenia błon śluzowych macicy) stanowiącej problem wielu kobiet. Dodatkowo cenione są uspokajające właściwości fitoproduktów wzbogaconych o ekstrakt z niepokalanka. Niwelować można nie tylko napięcie seksualne, ale i inne stany neuropatii. Okłady z niepokalanka mogą być pomocne także w przypadku obrzęków spowodowanych nadmiernym gromadzeniem się wody w komórkach organizmu.
Niepokalanek mnisi skutki uboczne
Niestety, istnieją przeciwwskazania do stosowania wyrobów na bazie niepokalanka. Silnie trądzikowa cera, nowotwory piersi oraz niedokrwistość wykluczają kurację preparatami na jego bazie. Nawet u osób zdrowych ich nadmierne spożycie może wiązać się z wystąpieniem szeregu uciążliwych skutków ubocznych obejmujących m.in. osłabienie organizmu, nasilające się nudności i wymioty, zgaga oraz inne dolegliwości żołądkowo – jelitowe , a nawet świąd skóry.
Inne nazwy: Mastodynon, cosagnus
Ciekawe. Nie wiedziałam, że ta roślina ma tyle zastosowań.
W kolejnych artykułach „zielarskich” znajdziesz jeszcze więcej ciekawych informacji. Zapraszam!